Historie Sybiraków

Ostatnia aktualizacja: 1 grudnia 2022 r.

Rodzina Mareckich
Dwunastoletnia Marylka Marecka została deportowana 13 kwietnia 1940 roku wraz z matką i rodzeństwem. Jej rodzice, Ferdynand i Katarzyna, byli nauczycielami. Miała jeszcze siostrę i brata. Ojciec został w 1928 roku kierownikiem szkoły w Supraślu. Uczył też geografii i przyrody. W czasie kampanii wrześniowej w 1939 roku został internowany na Litwie. Po zajęciu Litwy przez Sowietów, trafił do obozu w Kozielsku i został zamordowany w Katyniu. Katarzyna z dziećmi znalazła się w Kazachstanie, gdzie Marylka po dwóch latach zmarła. 

Rodzina Borysiewiczów
Rodzina Borysiewicz pochodziła z Knyszyna. Przed wojną mieszkała w gajówce Tartak w gminie Obróbniki. W chwili deportacji na Sybir Maria Borysiewicz miała około 40 lat. Zabrała ze sobą, między innymi, świadectwo szkolne wiedząc, że dowód posiadania wykształcenia zawsze się w życiu przyda. Wróciła do kraju w 1946 roku.

Rodzina Jabłońskich
Rodzina Jabłońskich dotknięta została represjami sowieckimi już po zakończeniu II wojny światowej. Po roku 1945 pozostała na Kresach. Walenty Jabłoński pod koniec wojny miał 13 lat. Po ukończeniu szkoły średniej rozpoczął studia medyczne. Jednak w 1952 roku został wraz z najbliższymi deportowany do Kazachstanu, gdzie pozostawał do 1956 roku.

Rodzina Jąkałów 
Józef Jąkała był osadnikiem ze wsi Góra koło Bełza w województwie lwowskim. Był dzieckiem, gdy ojciec podarował mu skrzypce i nauczył go na nich grać. Jako że Józef, zgodnie z tradycją rodzinną, uczył grać także swoje dzieci, instrument ten był ważny dla całej rodziny. Gdy 10 lutego 1940 roku po Jąkałów przyszli Sowieci, wśród spakowanych rzeczy znalazły się i skrzypce. Dzięki nim rodzina Jąkałów mogła opuścić syberyjską tajgę wraz z pierwszym transportem, gdyż córka Józefa, Marysia, uprosiła ojca, by oddał Sowietom to, co miał najcenniejsze, byle tylko móc stamtąd wyjechać jak najszybciej. Naczelnik posiołka, w którym mieszkali, wzruszony odwagą proszącej dziewczynki, nie tylko zgodził się na ich wyjazd, ale też zwrócił instrument właścicielowi.

Rodzina Kalińskich
Półtora roku przed wybuchem II wojny światowej Marianna Kalińska ukończyła trzyletnią Państwową Szkołę Przemysłowo-Handlową Żeńską w Grodnie. W czerwcu 1941 roku została deportowana z rodziną do Białego Jaru w Kraju Narymskim. Świadectwo ukończenia szkoły zabrała ze sobą. Czy się jej do czegoś przydało? Nie wiadomo.

Rodzina Szrodeckich 
Szrodeccy byli właścicielami majątku Kożany na Podlasiu. Na zesłanie zabrali ze sobą obrazek z wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej. Wedle tradycji rodzinnej, po raz pierwszy znalazł się na Syberii wraz z Konstantym Szrodeckim, zesłanym za udział w Powstaniu Styczniowym. Po raz drugi rodzina zabrała go ze sobą na wschód w 1915 roku. Przed nacierającą wówczas armią niemiecką Szrodeccy schronili się u krewnych w majątku Waleskowszczyzna koło Porozowa w województwie białostockim. Trzeci raz zabrali obrazek 13 kwietnia 1940 roku, kiedy zostali deportowani do Kazachstanu. 

Rodzina Sobolewskich
Alfons Sobolewski urodził się w 1904 roku. 20 czerwca 1941 roku wraz z ojcem Walerianem, żoną Stanisławą z domu Jelską, córkami Mirosławą i Danutą oraz bratem Adolfem został deportowany w głąb Związku Sowieckiego z miejscowości Krzyżyki koło Czarnej Białostockiej. Mirka i Danusia zmarły na zesłaniu. Alfons wraz z bratem dołączył do tzw. Armii Andersa. Walczyli w bitwie o Monte Cassino – Adolf został tam ranny. Po wojnie obaj bracia wrócili do kraju. Ojciec i żona Alfonsa po ewakuacji ze Związku Sowieckiego zostali przewiezieni do jednego z obozów uchodźczych (tzw. osiedli polskich) w Afryce. Obojgu udało się powrócić do Ojczyzny.

Rodzina Rzędzian 
Wincenty i Filomena Rzędzianowie (Żędzianowie) zostali wywiezieni ze wsi Sawino koło Tykocina (obecne województwo podlaskie, przed wojną – białostockie) razem z sześciorgiem dzieci: Jadwigą, Martą, Józefem, Dominikiem, Tadeuszem i Alfonsem. Sowieci deportowali ich w kwietniu 1940 roku – podczas drugiej wielkiej deportacji. W okupowanym kraju pozostali dwaj najstarsi synowie: Kazimierz oraz Piotr z rodzinami.

Rodzina Manturo
Irena Manturo została deportowana z Ciechanowca w kwietniu 1940 roku wraz z mamą Julią i dwojgiem rodzeństwa. Trafiły do Donieckoje w północnym Kazachstanie. Zesłano także dwie ciocie Ireny: Zofię i Józefę, wraz z rodzinami. Ojciec Ireny Zygmunt przebywał w tym czasie w sowieckim więzieniu. Rodzina Manturów powróciła do Polski w 1946 roku.

Rodzina Świąteckich
Witold Jerzy Świątecki wraz z żoną Emilią i córką Grażyną zostali deportowani 29 czerwca 1940 roku. Umieszczono ich w posiołku Łomowatoje, a potem w posiołku Niawrus. Witold pracował przy wyrębie lasu oraz jako pomocnik kowala, zaś Emilia zajmowała się obsługą bani (sauny). W 1943 roku Witolda wcielono do 1. Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki, czyli tzw. Armii Berlinga. W dniach 12–13 października 1943 roku wziął on udział w bitwie pod Lenino. Jego żona i córka przebywały w Jemiecku nad Dwiną, gdzie Emilia organizowała polski dom dziecka.  W maju 1944 roku dzieci wraz z wychowawcami zostały przeniesione w okolice Kujbyszewa (obecnie Samara), a w 1946 roku repatriowane do Polski. Po trzech latach rozłąki rodzina Świąteckich znów się spotkała.

Rodzina Rutkowskich
Janina Rutkowska z domu Jasudowicz urodziła się w roku 1940 i pierwsze lata życia spędziła w rodzinnym majątku Urniaże koło Kiejdan na Litwie. W 1945 roku jej ojciec Jan Jasudowicz został aresztowany przez NKWD i skazany na 10 lat łagrów. Trzy lata później Sowieci deportowali Janinę wraz z trójką rodzeństwa i mamą Ludwiką. Rodzina trafiła do sowchozu Dierbieniec w Kraju Krasnojarskim, gdzie przebywali do grudnia 1955 roku. W tym czasie czwórka rodzeństwa uczęszczała do sowieckiej szkoły podstawowej, a równocześnie ciężko pracowała fizycznie, pomagając matce w pracach polowych, przy zwierzętach, czy zbierając opał. W roku 1954 do rodziny dołączył ojciec, który został zwolniony z łagru. Po opuszczeniu Związku Sowieckiego rodzina osiedliła się w Giżycku.

Rodzina Jocz
Stanisław Jocz urodził się w Surkontach nieopodal Lidy (dzisiejsza Białoruś). W roku 1942 został zaprzysiężony w Armii Krajowej i działał w Okręgu Nowogródek pod pseudonimem „Brzózka”.  We wrześniu 1945 roku wziął ślub z Bronisławą Holeniewską, ale niedługo cieszył się małżeńskim szczęściem. Zaledwie dziesięć miesięcy później został aresztowany przez Sowietów i po ponadrocznym pobycie w aresztach skazany na 5 lat łagrów. Pierwszy etap kary odbywał w Jercewie w Obwodzie Archangielskim, gdzie do 1949 roku pracował przy wycince lasu. Od 1951 roku przebywał w Bułance w Kraju Krasnojarskim, ponownie pracując jako robotnik leśny. Po roku dołączyła tam do niego jego żona Bronisława oraz ich sześcioletni syn. Po zwolnieniu Stanisława z odbywania kary w 1954 roku, rodzina trafiła do Lidy, a cztery lata później, w ramach repatriacji, wyjechała do Polski i zamieszkała w Raciborzu.

 

 

Podziel się ze znajomymi

  • Partner Strategiczny

                                         

  • Sponsor

              

  • Partner

            

  • Patroni medialni

                                   

  • Organizatorzy